Dlaczego nie ma równych szans?
Równe szanse to coś, o co dzisiaj zabiega bardzo duża część społeczeństwa w szkole, na uczelni albo w pracy. Jednak równy dostęp do tych samych usług i możliwości rozwoju to nie to samo, co wyrównywanie predyspozycji, a to one w największym stopniu przekładają się na osiągnięcia danej osoby. Idea równych szans jest niestety nie do osiągnięcia w świecie, w którym stawia się na różnorodność i pozwala ludziom być sobą.
Rodzice mogą wiele zapewnić
Pierwsze nierówności pojawiają się już w dzieciństwie. Rodzice mają różne możliwości rozwoju swojego dziecka, mogą posłać je na dodatkowe płatne zajęcia pozalekcyjne albo zapewnić im lepszą szkołę. Biedni rodzice albo tacy, którzy muszą pracować wieczorami, nie mają czasu dla swoich dzieci, co znacząco wpływa na ich rozwój, podejście do społeczeństwa i chęci do pracy nad sobą. Jeśli już na starcie pojawią się tak znaczące różnice, nie można wymagać od dzieci tego, żeby w przyszłości zrównały się poziomami. Wpływ rodzica na przyszłość dziecka jest ogromny i nie można go bagatelizować w dyskusji o równych szansach.
Każdy ma inne predyspozycje
Dzieci mają inne predyspozycje, co jest u nich widoczne jeszcze zanim pójdą do szkoły podstawowej. Część z nich lubi rysować, inne wyjątkowo szybko przyswajają nowe słowa w obcym języku, a jeszcze inna grupa świetnie radzi sobie na zajęciach sportowych. Predyspozycje dzieci mogą być rozwijane, dzięki czemu część z nich odkryje swoje pasje. To, w czym dzieci są dobre, często nie wynika tylko z ich ciężkiej pracy włożonej w treningi i naukę, ale także ich możliwości. Są dzieci, które nie nadają się w żadnym wypadku na muzyków, ale za to świetnie poradzą siebie w laboratorium albo na boisku.
Nie każdy może być najlepszy
Ilość osób najlepszych jest ograniczona. Jeśli każda osoba miałaby dokładnie takie same szanse, to każda miałaby możliwość stania się najlepszym w danej dziedzinie, a to realnie niemożliwe. Każda osoba musi być lepsza w czymś innym, żeby społeczeństwo mogło właściwie funkcjonować. Jeśli rodzice będą starali się zrównać szansę dzieci na każdym poziomie, to doprowadzą do sytuacji, w której jedno z nich cały czas będzie czuło się gorszą latoroślą. Podobnie jest w życiu. Zamiast stawiać na równe możliwości, lepiej skupić się na tym, jak pomóc młodym ludziom okryć ich prawdziwy talent i predyspozycje.
Prawda jest taka, że dzieciaki ze wsparciem rodziców mają lepszy start, ale z odpowiednią determinacją wszystko jest do osiągnięcia.